2 grudnia 2012, 11.00 - 12.30 | Pokaz slajdów

ANTARKTYKA – Z WIZYTĄ W RAJU

Mikołaj Golachowski
fot. Mikołaj Golachowski

fot. Mikołaj Golachowski

fot. Mikołaj Golachowski

fot. Mikołaj Golachowski

Antarktyka jest ostatnim wielkim obszarem Ziemi, gdzie prawie nie widać śladów działalności człowieka. Jej żyzne wody dostarczają pokarmu całym rzeszom różnorodnych stworzeń, od kryla, przez pingwiny, po słonie morskie i wieloryby. Żyjąc w świecie, w którym nigdy nie było lądowych drapieżników, zwierzęta nie odczuwają tam lęku, tylko z zaciekawieniem podchodzą do odwiedzających to miejsce ludzi. Dlatego wystarczy czasem usiąść spokojnie na brzegu, żeby po chwili poczuć przyjazne dziobanie pingwiniego pisklęcia, albo 150 kg szczenięcej miłości dwumiesięcznego słonika morskiego, który koniecznie musi nam dać buziaka w nos. A to wszystko w otoczeniu strzelistych gór wyższych niż Tatry, wyrastających prosto z najczystszego morza na świecie i lodowców, których czoła spękane są w fantastyczne kształty, wysycone niesamowitymi odcieniami błękitu. Przy ładnej pogodzie, która latem jest w okolicach Półwyspu Antarktycznego dość częstym zjawiskiem, cały ten bajkowy świat odbija się w nieruchomej tafli, której lustrzana gładkość przerywana jest tylko przez majestatyczne góry lodowe i wścibskie wieloryby. Jeśli to nie jest raj… Warto sprawdzić!

Mikołaj Golachowski

fot. Mikołaj Golachowski

fot. Mikołaj Golachowski

Jest biologiem i podróżnikiem. Koncentruje się na polarnych krańcach Ziemi, dwukrotnie zimował na Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego, a jako przewodnik turystyczny regularnie odwiedza Antarktykę Zachodnią i subantarktyczne wyspy. Od kilku lat zaczął poznawać również Arktykę, cztery razy dotarł nawet na Biegun Północny. Gdy chwilowo przebywa w Polsce, mieszka w Warszawie. Prowadzi blog o Arktyce: kostkalodu.blox.pl

Komentowanie jest wyłączone.