fot. Marek Pindral
fot. Marek Pindral
Autor spędził w Omanie ponad 1001 dni i nocy, dlatego jak w baśniach Szeherezady, posłuchamy opowieści, splecionej z wielu wątków: O flakonie perfum, które kosztują więcej, niż samochód i wielbłądach, droższych od żon. Złożymy ofiarę ze zwierząt, staniemy na Górze Słońca, najwyższej w Omanie, i zejdziemy do wioski w Wielkim Kanionie (tak, tak – Półwysep Arabski też takowy ma).
Pojedziemy na pogranicze z Jemenem, skąd królowa Saby wiozła Salomonowi kadzidło (droższe wtedy, niż złoto), choć na pustyni złośliwe dżiny będą płatać nam figle, ale prorok Sulejman dopilnuje, żeby inne służyły ludziom pomocą. Prorok Sulejman to zresztą nie kto inny, jak wspomniany król Salomon, bo wyrastamy przecież z tego samego, biblijnego pnia. Dlatego poznamy także przedślubne perypetie… Jezusa – na cześć owego proroka islamu takie imię (Issa) nosi do dziś wielu muzułmanów.
Dowiemy się też, dlaczego szaman z Zanzibaru polecił koktajl z miesiączkowej krwi i dlaczego Hitler był idolem wielu spotkanych przez Autora tubylców. Poznamy Arabów, którzy rwali na strzępy polski opłatek oraz takich, którzy z radością się nim łamali, zapraszając potem Marka na wspólne modły do meczetów, które w Omanie potrafią latać niczym dywany. A chętni będą mogli nabyć książkę po promocyjnej cenie, wraz z autografem Autora…
Marek Pindral
fot. Marek Pindral
Odwiedził kilkadziesiąt krajów, bacznie obserwując napotykaną po drodze rzeczywistość, której czasami stawał się częścią, bo poza Polską zamieszkał na dłużej także w Wielkiej Brytanii, Chinach i Omanie. Swoimi wrażeniami dzieli się pisząc artykuły prasowe, przygotowując wystawy fotograficzne i pokazy multimedialne. Także książki – przetłumaczył na język polski myśli jednego z hinduskich awatarów, uważanego przez miliony wyznawców za wcielenie boga Wisznu, a który dwukrotnie przyjął go na prywatnej audiencji („Sai Baba, rozważania na każdy dzień roku”), w 2013 ukazała się jego książka, poświęcona Państwu Środka („Chiny od góry do dołu”), a niedawno „W cieniu minaretów. Oman” – barwna opowieść o trzech latach, spędzonych w kraju ibadytów, muzułmanów tak konserwatywnych, że niektórzy za haram, czyli zakazane, uważają nie tylko muzykę, ale nawet noszenie okularów przeciwsłonecznych.
www.marekpindral.com
