fot. Magdalena Nitkiewicz i Paweł Opaska
fot. Magdalena Nitkiewicz i Paweł Opaska
We wrześniu 2006 wyruszyliśmy rowerami ze Świebodzic przed siebie. Bez konkretnej trasy, nie uwiązani terminami. Dwa lata i siedem miesięcy później wróciliśmy do punktu wyjścia, a właściwie wyjazdu. Za sobą pozostawiliśmy 33803 przejechane rowerami kilometry i cały świat…
Przejechaliśmy przez Europę, Turcję, Iran, Pakistan, Indie, Nepal, Tybet, Chiny, Laos, Kambodżę, Tajlandię, Malezję, Singapur, Indonezję, Nową Zelandię, Boliwię, Argentynę, Chile, Hiszpanię, Francję. Rowerami pokonaliśmy najwyższe z gór – Himalaje, Karakorum, Andy i… Karkonosze.
Musieliśmy znosić fatalne drogi Tybetu, mroźne noce Altiplano i… siebie nawzajem. Magdę potrącił minibus i ukąsił skorpion. Paweł nabawił się kataru. Podróż zakończyła się dramatycznie – na ślubnym kobiercu…
Większość naszych przygód opisywaliśmy na naszych blogach :
rooower.bloog.pl
rooower2.bloog.pl
rooower3.bloog.pl
Magdalena Nitkiewicz – rocznik 1977
fot. z archiwum autorów
Biolog, botanik. Podobnie jak Beata Pawlikowska blondynka, tak samo ciekawa świata. Dla marzeń zrezygnowała z kariery, nie żałuje. Zwiedziła Europę, Bliski Wschód, kawałek Rosji. Nigdy wcześniej przed podróżą nie jeździła rowerem, teraz niczym innym nie pojedzie. Silna, zdeterminowana, nie boi się nowych wyzwań.
Paweł Opaska – rocznik 1976
Sympatyczny, niezwykle otwarty, z błyskiem w oku. Nie wygląda na 33 lata, które ma w metryce (gazeta wrocławska). Z wykształcenia ekonomista, z konieczności tymczasowy operator mikrofalówek. Za realizacją marzeń przez ponad pięć lat na zarobkowej emigracji. Nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu, nosi go gdzieś po świecie, to St. Petersburg, to Bliski Wschód. Trochę pisze, trochę fotografuje, ale przede wszystkim – planuje kolejne wyprawy….
