fot. Andrzej Mazurkiewicz<\/p><\/div>\n

Ganges jest niezwyk\u0142\u0105 rzek\u0105. Od ilo\u015bci wody, kt\u00f3r\u0105 niesie rzeka zale\u017c\u0105 losy milion\u00f3w mieszkaj\u0105cych nad ni\u0105 ludzi. Szczeg\u00f3lnie wa\u017cny jest okres wiosenny gdy topniej\u0105 \u015bniegi z g\u00f3rskich lodowc\u00f3w i okres letni gdy nadchodz\u0105 opady monsunowe. Ale przede wszystkim Ganges, albo Ganga, uwa\u017cana jest przez wyznawc\u00f3w hinduizmu za \u015bwi\u0119t\u0105 rzek\u0119 – bogini\u0119. Pielgrzymi z ca\u0142ych Indii przybywaj\u0105 do \u015bwi\u0119tych miejsc po\u0142o\u017conych nad jej brzegami aby wyk\u0105pa\u0107 si\u0119 w jej wodach. Wierz\u0105, \u017ce taka k\u0105piel oczy\u015bci ich z grzech\u00f3w. O wschodzie s\u0142o\u0144ca i tu\u017c przed jego zachodem wierni modl\u0105 si\u0119 do rzeki medytuj\u0105c, \u015bpiewaj\u0105c mantry, puszczaj\u0105c na jej wody ofiary w postaci \u0142\u00f3deczek z li\u015bci, czy dokonuj\u0105c rytualnych ablucji.<\/p>\n

Nasz\u0105 podr\u00f3\u017c rozpoczniemy od Himalaj\u00f3w Garhwalu gdzie z o\u015bnie\u017conych g\u00f3r bior\u0105 pocz\u0105tek rzeki Bhagirati, Alaknanda i Mandakini, kt\u00f3re po po\u0142\u0105czeniu tworz\u0105 rzek\u0119 Ganges. Ich \u017ar\u00f3d\u0142a to sanktuaria stanowi\u0105ce cel licznych podr\u00f3\u017cy religijnych. Dotrzemy do nich w\u0119druj\u0105c szlakami pielgrzym\u00f3w. Zje\u017cd\u017caj\u0105c na niziny zatrzymamy si\u0119 w Riszikeszu – znanym centrum jogi i Haridwarze – mie\u015bcie gdzie wartki nurt rzeki sp\u0142ywaj\u0105cej z g\u00f3r na niziny ma siln\u0105 moc obmywania grzech\u00f3w. Nast\u0119pnie dotrzemy do Allahabadu, w kt\u00f3rym \u0142\u0105cz\u0105 si\u0119 trzy rzeki: Ganges, Yamuna i niewidzialna Saraswati, do fascynuj\u0105cego Varanasi, Kalkuty i wyspy Sagar w Zatoce Bengalskiej, do kt\u00f3rej wpadaj\u0105 wody \u015bwi\u0119tej rzeki.<\/p>\n

Katarzyna i Andrzej Mazurkiewiczowie<\/strong><\/p>\n