Dwie twarze Pamiru – rowerem przez Tadżykistan i Afganistan
Alicja Rapsiewicz i Andrzej BudnikJadąc z Bangkoku do Polski, pomyśleliśmy, że zahaczymy o Pamir. Akurat szła zima, turystów pewnie mało – w sam raz na przejażdżkę rowerem na wysokości 4000 m n.p.m. Pamir wczesną zimą okazał się być jednym z najbardziej fascynujących miejsc w jakich byliśmy. Pochłonął nas tak bardzo, że chcieliśmy wrócić tam…