fot. Marcin Złomski
fot. Marcin Złomski
Relacja z wyprawy przez Czarny Ląd. Ponad 18000 km afrykańskich bezdroży. Koleją, statkiem, ciężarówką, autobusem, autostopem. Dziewięć krajów: Egipt, Sudan, Etiopia, Kenia, Tanzania, Zambia, Botswana, RPA i Swaziland. Co dzień nowi ludzie, nowe krajobrazy, nowe wrażenia i przygody. Burza piaskowa, strzelanina na granicy etiopsko – kenijskiej, balansowanie na dachu ciężarówki pełnej krów, wspólne śpiewanie kołysanek z murzyńską rodziną w Swazilandzie i wiele innych. Podczas tej podróży będziemy podglądać życie mieszkańców Afryki, podziwiać starożytne piramidy w Meroe (Sudan), wykute w skale kościoły w Etiopii, wąskie uliczki Stown Town, czy Kapsztad z górą stołową w tle. Spotkamy słonie i słoniątka, żyrafy, nosorożce, pluskające się w wodzie hipopotamy, przyjrzymy się zalotom lwów. Podziwiać będziemy również piękno afrykańskiego krajobrazu: zielone góry Siemen w Etiopii, piaszczyste plaże Zanzibaru, rozłożyste baobaby nad brzegami Zambezi, Wodospady Wiktorii, klifowy brzeg Przylądka Dobrej Nadziei. Jednym słowem – Afryka w pigułce!
Marcin Złomski
fot. Marcin Złomski
Absolwent Akademii Muzycznej, wciąż jeszcze student SGH. Przygoda z podróżowaniem zaczęła się zupełnie niewinnie. Pewnego dnia w głowie zaświtała mu myśl o dalekiej podróży. Padło na Peru. I od tego się wszystko zaczęło. Początkowo miała to być podróż życia – pierwsza i ostatnia. Szybko okazało się jednak, że poznawanie świata, ludzi, zwyczajów stało się jego pasją. Podróżowanie pozwala mu urzeczywistniać marzenia, daje możliwość dotarcia do miejsc magicznych, które dostarczają nieporównywalnych z niczym emocji. Do czego bowiem można przyrównać kolację w indianskiej chacie gdzieś w Amazonii, bezkresy mongolskiego stepu, wschód słońca nad Zambezi, czy wieczorny spacer po placu Tianam Men?
